Jesienna pogoda za oknem w lecie:) A jak jesień to sezon na zupy... Rozgrzewające, zdrowe i kolorowe. Raz na jakiś czas robię generalny przegląd lodówki i przy takich okazjach najczęściej pojawiają się zupki śmietniczki, które zaprowadzają idealny porządek a dodatkowo są pożywne. W taki oto sposób wyczarował mi się wiosenny krupnik, który poza kaszą z tradycyjnym krupnikiem ma niewiele wspólnego.
Składniki:
2 marchewki
pietruszka
seler
por
cebula
czerwona papryka
żółta papryka
duży pomidor
groszek zielony
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła klarowanego
pieprz i sól do smaku
liść laurowy , starty imbir
1/2 szklanki kaszy jęczmiennej
Przygotowanie:
Obrane i umyte warzywa (marchew, pietruszkę, seler por i cebulę) ścieram na grubej tarce i przekładam do garnka z rozgrzanym masłem. Podsmażam około 3 minut. Pod koniec dodaję posiekany czosnek. Kiedy warzywa są lekko podsmażone i pachnące:) zalewam je 2 litrami wody. Dodaję starty imbir, liść laurowy i łyżeczkę soli. Całość zagotowuję. Następnie dodaję zielony groszek, pokrojone w kosteczkę obydwie papryki oraz obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę pomidora oraz kaszę.
Całość gotuje na wolnym ogniu pod przykryciem około 20 - 25 minut. Dosmaczam pieprzem. Zupka wyszła pyszna, ale jeszcze lepsza okazała się następnego dnia:)
Ale mam ochotę na taką lekką zupkę :) Krupnik bajka!
OdpowiedzUsuńdariawkuchni.
Lubię krupnik..a taki przegląd lodówki czasem dobrze robi ..i powstają pyszne dania..
OdpowiedzUsuń