Czas od czasu rodzina życzy sobie "fast foody". Choć tak naprawdę niewiele mają one wspólnego z rynkowymi odpowiednikami i co do "fast" też mam spore wątpliwości :) to maluchy pożerają wzrokiem i zjadają z apetytem serwowane zdrowe wersje upragnionych burgerów.
Składniki:
szklanka ciecierzycy
jajko
cebula biała
cebula czerwona
ogórek kiszony
pomidor
sałata
zielona cebulka
majonez i keczup
1 łyżeczka kolendry
1/2 łyżeczki kuminu
pieprz i sól do smaku
4 bułki do hamburgerów
Przygotowanie:
Ciecierzycę płuczę i zalewam dwoma szklankami wody zostawiam na noc. Następnego odsączam z wody i przepłukuje. Po czym mielę w maszynce do mięsa. Do masy dodaję posiekaną cebulę, łyżkę musztardy, jajko, kolendrę i kumin. Dokładnie mieszam i dosmaczam masę solą i pieprzem. Odstawiam masę na około 30 minut do lodówki.
W tym czasie kroje parzonego i obranego pomidora i ogórka kiszonego w plasterki. Czerwoną cebulę kroję w piórka i karmelizuję z łyżeczką cukru. Sałatę myje i osuszam ręcznikiem kuchennym.
Z masy formuję cztery burgery i smażę na przesmarowanej olejem blasze około 7 minut z każdej strony.
Przekrojone bułki wkładam na kilka minut do gorącego piekarnika.
Spód ciepłej bułki smaruję cienką warstwą majonezu, nakładam sałatę i skarmelizowaną cebulę, następnie nakładam burgera i polewam keczupem. Na burgerze układam plasterki pomidora,ogóra i posypuję zieloną cebulka. Całość przykrywam drugą połową bułki.
Do burgerów świetnie pasują domowe kukurydziane bułki hamburgerowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny, będzie mi miło jeśli zotawisz tu swój ślad, abym mogła się zrewanżować tym samym!