Każdy deser jest jadalny pod warunkiem, że jest w nim czekolada:) Brawnie robię na różne sposoby i z różnymi dodatkami. Dziś wersja z prażonymi orzechami laskowymi.
SKŁADNIKI:
2 gorzkie czekolady
200 gram masła
1 łyżka kakao
3/4 szklanki cukru
100 gram mąki
4 jajka
100 gram orzechów laskowych
PRZYGOTOWANIE:
Czekoladę i masło wkładam do miseczki, którą ustawiam na garnku z gotującą się wodą. Powoli rozpuszcza, aż obydwa składniki się połączą. Orzechy podprażam około 6 minut na suchej patelni a następnie przekładam do woreczka i tłukę tłuczkiem do mięsa aby je rozdrobnić. Do drugiej miski wsypuję cukier do którego wbijam jajka. Całość miksuję około 4 minut mikserem na najwyższych obrotach. Do masy jajecznej powoli wlewam rozpuszczone masło z czekoladą. Miksuje chwilę do połączenia składników.
Dodaję kakao i mąkę. Miksuję jeszcze przez chwilę. Dodaję potłuczone orzechy laskowe i mieszam. Masę wylewam na wyłożona papierem do pieczenia blaszkę. Piekę 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Już po pięciu minutach dom wypełnia niesamowity, słodki zapach...
Po wyjęciu z piekarnika wyjmuje i odstawiam do całkowitego wystygnięcia- PYCHA!!!
Pyszne ciasto i ładny kubek, a w niej, jak sądzę, kawa - lepszego zestawu nie ma! :)
OdpowiedzUsuńOooo rzeczywiście zrobiłyśmy wczoraj podobne ciasta :) Nic dziwnego w taką pogodę humorek poprawia tylko takie ciasto mocno czekoladowe :) Pycha, mogę kawałeczek :) ?!
OdpowiedzUsuńOj tak to prawda:) Kawałeczek przesyłam!
UsuńPysznie wygląda..zapisuję do wyprobowania.
OdpowiedzUsuńJak do tej pory jadłam tylko klasyczną wersję brownies, ale taka z dodatkami wygląda równie pysznie :))
OdpowiedzUsuńMniam, pyszne musiało być :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i oczywiście wysyłam wirtualny kawałeczek:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto! : - )
OdpowiedzUsuńOrzechy i czekolada to wspaniały duet!