Pamiętam, że gdy byłam małym dzieckiem tata serwował nam czas od czasu cudownego pischingera z czekoladową masą. Był to dla nas prawdziwy rarytas o który zabijałyśmy się z siostrą. Dziś kiedy dzieciaki mają wszystko nie jest to już może rarytas, ale dobry pischinger znika z talerza równie szybko jak w czasach mojego dzieciństwa. Dziś nie ta klasyczna wersja ale pyszny pischinger z dodatkiem masła orzechowego. Deser pyszny, szybki i ławy w przygotowaniu!
PISCHINGER Z MASŁEM ORZECHOWYM
Składniki
1 opakowanie wafli
10 łyżek mleka
1/2 szklanki cukru
1/2 kostki masła
1/2 szklanki mleka w proszku
4 łyżki cacao
5 łyżek masła orzechowego (u mnie domowe masło orzechowe)
Przygotowanie
Mleko, cukier, masło i cacao wkładam do rondelka z grubym dnem. Całość podgrzewam na małym ogniu aby składniki rozpuściły się i utworzyły lejącą masę. Kiedy masa jest rozpuszczona dodaję mleko w proszku i energicznie mieszam aż składniki połączą się i powstanie gęsta, jednolita mas. Na samym końcu dodaję masło orzechowe i ponownie energicznie mieszam do połączenia składników. Ciepłą gęstą masę nakładam na pierwszy wafel i przykrywam drugim, ponownie nakładam masę i tak aż do skończenia wafli. Na gotowy pischinger kładę ciężką deskę drewnianą i zostawiam do całkowitego wystygnięcia i zastygnięcia masy. Gotowe i Smacznego!
W dzieciństwie również uwielbiałam pischingera :) Z chęcią bym go schrupała, wygląda pysznie ! :)
OdpowiedzUsuńKilka sztuk zabieram ze sobą :) pyszne.
OdpowiedzUsuńMMmm pycha!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Dzisiaj pyszna zupa krem z pieczonych buraków!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:)