U mnie za oknem znowu jakaś ponura aura zapanowała. Szaro, mokro.... Wiosno przybądź wreszcie. Skoro jednak wiośnie się nie spieszy to trochę słonecznego koloru zaprosiłam na domowe talerze. Dziś słoneczne, smaczne i tanie danie - naleśniki z białym serem i pomarańczami. Mogą stanowić zarówno drugie danie jak i smaczny deser.
Naleśniki z białym serem i pomarańczami
Składniki
ciasto naleśnikowe
300 gram mąki
2 szklanki mleka
2 jajka
2 łyżki oleju
szczypta soli
nadzienie
30 dkg białego sera półtłustego
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 jajko
2 łyżki cukru
cukier waniliowy
2 pomarańcze
syrop klonowy (można zastąpić miodem)
kora cynamonu
1 łyżka masła
Przygotowanie
Mąkę, mleko, jajka, olej i sól miksuję na gładką masę i odstawiam na około 20 minut. Powstałe ciasto powinno mieś konsystencję niezbyt gęstej śmietetany.
Kiedy ciasto sobie odpoczywa przygotowuję nadzienie. Pomarańcze sparzam i szoruję. Z jednej pomarańczy ocieram skórkę a następnie ją filetuję na drobne kawałki. Z drugiej pomarańczy wyciskam sok.
Wyciśnięty sok wraz z wytłoczynami i połową wyfiletowanej pomarańczy daję do rondla o grubym dnie. Dodaję syrop klonowy, cynamon i całość podgrzewam na wolnym ogniu aby część soku odparowała.
Żółtko ucieram z cukrem i cukrem waniliowym a następnie dodaję biały ser ciągle ucierając. Na końcu dodaję jogurt, wyfiletowaną połowę pomarańczy oraz otartą skórkę i łączę w całość mikserem na niskich obrotach.
Z ciasta smażę cienkie naleśniki. Na każdy naleśnik nakładam farsz i składam w trójkąt.
Kiedy wszystkie naleśniki są gotowe na patelni rozgrzewam masło z dwoma łyżkami przygotowanego syropu pomarańczowego i obsmażam gotowe naleśniki z obydwu stron. Odsmażone naleśniki polewam ciepłym syropem z kawałkami pomarańczy. Smacznego!